Czymże było by życie bez niespodzianek
10 lutego odebrałam swoją pierwszą przesyłkę z rąk kuriera byłam bardzo podekscytowana nie mogłam się już doczekać kiedy ją otworzę.
W środku psikus poczułam się rozczarowana i smutna dlaczego? Ponieważ opakowanie waniliowego koktajlu było przedziurawione i było prawie wszędzie. Przesyłka czyli karton na zewnątrz był nie naruszony wnioskuje , że tubka kremu, która była luzem musiała przedziurawić opakowanie.
Więc od razu napisałam e-mail do firmy i wytłumaczyłam sytuację. Szybko otrzymałam odpowiedź.

Następny e-mail był z informacja o wysłanym produkcie, który otrzymam w przeciągu 3 dni.

Dziś jest 12 lutego 2020 roku i kto zapukał do moich drzwi? Zgadnij ….. oczywiście kurier z dostawą. Dostałam nowy waniliowy koktajl i wiesz co tamtego przedziurawionego nie musiałam odsyłać.
Produkt dotarł do mnie w ciągu 2 dni WOW.
Moje pierwsze doświadczenie z tą firmą
zaczęło się nie zaciekawcie ale zakończyło się szczęśliwie . Może dla Ciebie to nic ale dla mnie mega
niespodzianka i ogromna radość to jak dostać swojego ulubionego lizaka.

Karo
12 lutego, 2020Super historia nie ma co sie denerwować tylko trzeba w takich sytuacjach pisac do firmy i na pewno pomogą 💕
Anna Maria
13 lutego, 2020powiem , że nie liczyłam na takie rozwiązanie sprawy
ponieważ inne firmy z którymi miałam do czynienia ( mówię ogólnie )to trzeba się kosztować , zrobić zwrot to pieniędzy nie oddają lub zawsze coś a ta firma pokazała , że liczy się człowiek .
jestem bardzo zadowolona
pozdrawiam