Jeśli tak, to co sprawia, że jesteś szczęśliwy? Rodzina, praca, religia? A może czekasz na coś, co cię uszczęśliwi, na przykład na ukończenie szkoły, znalezienie dobrej pracy albo kupno nowego samochodu?
Wielu ludzi odczuwa pewną miarę szczęścia, kiedy osiąga jakiś cel albo zdobywa coś, czego pragnie. Ale jak długo utrzymuje się to uczucie? Często jest ono tylko chwilowe, co może prowadzić do rozczarowania.
Szczęście można zdefiniować jako utrzymujący się stan dobrego samopoczucia, któremu towarzyszą różne pozytywne emocje — od zwykłego zadowolenia po intensywną radość — oraz naturalne pragnienie kontynuowania tego stanu.
Ponadto, ponieważ nie chodzi o coś chwilowego, można powiedzieć, że szczęście jest jak podróż, a nie jak jej cel. Kiedy ktoś mówi: „Będę szczęśliwy dopiero, kiedy…”, tak naprawdę niepotrzebnie odkłada szczęście na później.
Żeby to zilustrować, przyrównajmy szczęście do dobrego zdrowia. Co trzeba robić, żeby cieszyć się dobrym samopoczuciem fizycznym? Odpowiednio się odżywiać, ćwiczyć, ogólnie rzecz ujmując, prowadzić zdrowy tryb życia. Podobnie szczęście jest rezultatem stosowania w życiu pewnych zdrowych zasad — wybrania pewnej drogi życiowej i trzymania się jej.
Co pozwala podróżować tą „drogą szczęścia”? Można wymienić wiele rzeczy, ale kluczową rolę odgrywają:
⇒ZADOWOLENIE Z TEGO, CO SIĘ MA, ORAZ SZCZODROŚĆ
⇒ZDROWIE FIZYCZNE I ODPORNOŚĆ PSYCHICZNA
⇒MIŁOŚĆ
⇒WYBACZANIE
⇒CEL W ŻYCIU
⇒NADZIEJA

zbigniew
24 stycznia, 2019Super artykuł 🙂 Jako że jestem osobą drobiazgową wyłapałem że w większości ten artykuł jest tak jakby o Mnie 🙂 Mogę szczerze powiedzieć że Jestem Szczęśliwy 🙂 Cieszę się od wielu lat drobiazgami mnie otaczającymi, na które w dawnym życiu nie zwracałem uwagi i „nie miałem na to czasu „. Kiedyś o w wszystko prosiłem a od lat nauczyłem się dziękować. Dziękować za to co mam i jak mam, za to Kim jestem i jaki jestem, za to co jest i jak jest 🙂 Nie prosząc już o nic 🙂 Moje krótkie życie to kiedyś bardzo gruba smutna książka 🙁 smutków, żalu, braku wiary w ludzi, los, szczęście , miłość itd 🙁 był to i czas upodlenia i upadku na Dno 🙁 Ostatnim rozdziałem był mój wypadek 13 lat temu 🙁 Kiedyś Moje Życie wyglądało jak gierka komputerowa 🙁 Zaangażowany byłem w wiele rzeczy, pomagając także innym. Pokonałem nałóg 🙂 I rzuciłem się w pracę i wiele innych rzeczy, pakują się po drodze w pracoholizm połączony z czasem z perfecjonizmem 🙁 Wyszedłem i z tego 🙂 I przyszedł moment o którym nigdy nie myslałem 🙁 Że pomoc będzie MI potrzebna 🙁 Ktoś wjechał nie tyle we mnie co w Moje Życie 🙁 W karetce wróciłem do żywych i dostałem drugie życie. Od początku moje diagnozy były tragiczne 🙁 Ale los i przeznaczenie postawiło na Mojej Drodze Życia wielu wspaniałych ludzi którzy mnie wspierali, pomagali, dodawali wiary i siły do przetrwania najgorszych dni. A także profesora F który poskładał mnie robiąc dosłownie majstersztyk 🙂 Słuchając wielu bardzo złych diagnoz nie wiem jak ale postawiłem sobie Tak wysoko poprzeczkę że profesorowie na komisjach nie mogli uwierzyć Co Osiągnąłem 🙂 I tutaj zaczęła się Moja Nowa Książka Lepszego Życia 🙂 A po wypadku mogę powiedzieć że zaczynałem po raz piąty Swoje Życie 🙂 Tylko tym razem zaczynałem od wielu rzeczy które mogłem sam wykonać 🙂 Sam się wypoziomowałem przy chodaku bo bardzo chciałem powyglądać przez okno 🙂 sam nauczyłem się od nowa chodzić 🙂 biegać 🙂 a i wróciłem do Normalnego Życia 🙂 na przekór medycynie, ludziom i przeciwnością losu 🙂
Cdn……………….
Anna
5 lutego, 2019Cześć ???
Dzięki serdeczne za komentarz, nie odpisywałam od razu ponieważ zabrakło mi słów. Jestem bardzo wdzięczna za tak wspaniałą wypowiedź. Jest to dla mnie bardzo inspirujące ?do dalszego rozwoju, działania.
Pozdrawiam